Forum The Cure Strona Główna
->
Dyskografia
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
The Cure
----------------
Aktualności
Grupa
Dyskografia
Koncerty
Dodatki
Hydepark
----------------
Off-topic
Inne kapele
Wydarzenia
Forum
----------------
Informacje i ogłoszenia
Użytkownicy
Księga skarg i zażaleń
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
dana
Wysłany: Nie 17:31, 20 Cze 2010
Temat postu:
:}:}:}DISINTEGRATION uwielbiam
dana
Wysłany: Nie 17:30, 20 Cze 2010
Temat postu:
lubię
sieka
Wysłany: Pon 15:54, 19 Lut 2007
Temat postu:
Ja gdy mam dołek to wole puścić Disintegration albo balldy z wisha, ew. (to juz na masakryczne doly) apokaliptyczna poronografie
Whispers Cure Carlena
Wysłany: Sob 23:22, 17 Lut 2007
Temat postu: Re: Bloodflowers
Cytat:
Ja jestem chyba idealnie pośrodku, bo doceniam niektóre piosenki:Watching me fall, Last Day..., Maybe Someday, czy There is no if...
Lubię te utwory, które wymieniłes + 39
. Mowiąc szczerze - rzadko do niej wracam (chyba tylko wtedy, gdy mam ogromny dołek), ponieważ wolę tę jaśniejszą stronę The Cure.
sieka
Wysłany: Sob 21:52, 17 Lut 2007
Temat postu: Bloodflowers
Jak dla mnie najbardziej kontrowersyjna płyta Cure, przebija nawet Wild Mood Swings na tym polu.
Jedni mówią: Arcy dzieło, 40 letni Smith nieśmiertelny, piękno samo w sobie, coś cudownego, te gitary etc.
A inni: Nuda, za długie, nie mogę się przekonać, nie trafił do mnie jeszcze, muszę się przekonać
No właśnie...
A gdzie wy jesteście?
Ja jestem chyba idealnie pośrodku, bo doceniam niektóre piosenki:Watching me fall, Last Day..., Maybe Someday, czy There is no if... (jedna z pierwszych piosenek Cure jakie usłyszałem).
Ale są też inne piosenki jak 39, którego za cholere nie zanucę, nie zaśpiewam nic... bo nie wpada w pamięć mija mnie i gdzieś w połowie patrzę ile jeszcze będzie trwać, a jest nie jedna taka piosenka na tej płycie.
Ogólnie dla mnie to płyta średnia, mocno średnia, mieli dużo lepsze płyty ale bywało słabiej (chyba w 2 momenatach albo 3)
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin