Autor |
Wiadomość |
sieka |
Wysłany: Sob 21:55, 17 Lut 2007 Temat postu: |
|
Sierpień to aktualny termin!
Każdy kto nie słyszał powinien posłuchać koncertówki "I Might Be Wrong", a Yorke solo... ma dobre momenty |
|
|
Kiurczyński |
Wysłany: Pią 12:27, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
A nowej płyty jak nie było tak nie ma |
|
|
kovaloo76 |
Wysłany: Nie 4:31, 10 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Witam
Mialem ostanio okazje posluchac Radioglowych w domu! grali koncert 300 m od mojego domku:) calkiem calkiem...na koncu byl Creep ...miodzio
pozdrawiam |
|
|
Firesong |
Wysłany: Pon 14:34, 21 Sie 2006 Temat postu: |
|
cyjanek napisał: | nie podoba mi sie zespol jako taki [poza kilkoma utworami, musze uczciwie przyznac], a fani sa jakby dopelnieniem tego nielubienia. | Hej, mam tak samo. Inna rzecz że The Eraser mi się podoba... |
|
|
Kuczi |
Wysłany: Pon 21:23, 07 Sie 2006 Temat postu: |
|
DrowningMan napisał: | Gra gra W koncu calkiem niedawno wydali plytke. Z tego co mi wiadomo to zagrali jakas niewielka trase ja promującą po.... Australii Cóż, trzeba czekac! Pozdro! |
ostatnio wydali ten pieknie wydany dwuplytowy album ile sie nie myle. no to bylo z dwa lata temu. a teraz promuje sciezke do swojego filmu, jakiegos westernu z tego co czytalem
nie ma to jak radiohead:] |
|
|
DrowningMan |
Wysłany: Pon 19:55, 07 Sie 2006 Temat postu: |
|
Gra gra W koncu calkiem niedawno wydali plytke. Z tego co mi wiadomo to zagrali jakas niewielka trase ja promującą po.... Australii Cóż, trzeba czekac! Pozdro! |
|
|
Kuczi |
Wysłany: Pon 18:35, 07 Sie 2006 Temat postu: |
|
tez bardzo bym chcial na niego z bad seeds, ale raczej trudno z tym bedzie. chociaz nie mam pojecia czy z nimi jeszcze gra, czy nie?
kiedys ogladalem ich koncert na vh1 i bylem pod duzym wrazeniem tych panow. papierosy i ta obojetnosc:] |
|
|
DrowningMan |
Wysłany: Pon 17:37, 07 Sie 2006 Temat postu: |
|
Ale ja jednak czekam na Cave'a z Bad Seeds A chyba juz nigdy niestety nie zobacze Blixy w akcji z Bad Seeds. Cave solo to jednak nie jest TO..... |
|
|
Kuczi |
Wysłany: Nie 23:41, 06 Sie 2006 Temat postu: |
|
Cytat: | na miejscu drugim jest Nick Cave |
no to masz szanse:] 28 wrzesnia w warszawie, wczesniej mial wystapic w domu muzyki i tanca w zabrzu, ale zmienili mu miejscowe, coby za banalnie nie brzmiala chyba:] |
|
|
cyjanek |
Wysłany: Nie 22:41, 06 Sie 2006 Temat postu: |
|
nie, nie przez fanow. nie podoba mi sie zespol jako taki [poza kilkoma utworami, musze uczciwie przyznac], a fani sa jakby dopelnieniem tego nielubienia. |
|
|
beyond |
Wysłany: Nie 20:44, 06 Sie 2006 Temat postu: |
|
cyjanek napisał: | pare ich piosenek bardzo mi sie podoba, ale moja ogolna opinia o zespole [a raczej o fanach:D] jest dosc konkretna, ale waham sie czy ja tu przytoczyc, zeby nikogo nie urazic . mowiac w skrocie uwazam ich za swego rodzaju zespol dla pozerow, podejrzewam ze ich fani sami tak naprawde nie lubia tego kakofinicznego, niespojnego brzeczenia, jednak udaja wielkich alternatywnych znawcow i zaciskajac zeby, jednak ich sluchaja p. |
Nie podoba Ci się przez fanów? Ale spoko-ja na przykład nigdy nie kupie sobie BMW. Nawet mimo tego wyglądają nieżle i świetnie się prowadzą. Ale ta grupa docelowa...
A Radiohead baaardzoo lubię. Podoba mi się to ich elektroniczne brzmienie. I faktem jest, że są dla mnie prekursorami takiego brzmienia (przynajmniej wsród zespołow tzw. mainstreamu). Nie oznacza to oczywiscie ze obiektywnie są tymi prekursorami, lecz prawdopodobnie po prostu słabo się rozglądałem i nie trafiłem na tych prawdziwych |
|
|
merigold |
Wysłany: Pon 13:24, 31 Lip 2006 Temat postu: |
|
DrowningMan mamy podobne marzenie. Ja trzymam kciuki żeby ściągneli ich na przyszłoroczny open'er
Poza tym już 3 sierpnia w trójmiejskim Multikinie puszczają koncert Radiohead, Live at the Asturia (67 min.)
Chociaż jakaś namiastka... |
|
|
DrowningMan |
Wysłany: Pon 2:34, 31 Lip 2006 Temat postu: |
|
Radiohead jest na miejscu pierwszym wsrod moim marzen koncertowych. Dla ciekawskich powiem ze na miejscu drugim jest Nick Cave a dalej kolejny The Cure w Polsce |
|
|
merigold |
Wysłany: Nie 22:47, 30 Lip 2006 Temat postu: |
|
Radiohead to jeden z ciekawszych twórców muzyki. Wokalista jak dla mnie ma bardzo przejmujący głos, wyraża nim wszystkie emocje, a to bardzo sobie cenię. A płyta, którą uważam za dzieło sztuki muzycznej to Kid A - jeste przepiękna, ambitna (chociaż definicji tego określenia nie da się jednoznacznie sformułować...). Za fankę sie nie uważam, gdyż nie całą twórczość poznałam. Nie mniej jednak często mam nastrój na wtopienie się w dźwięki ich muzyki i czuję sie wtedy bardzo odprężona i usatysfakcjonowana- niczego nie zagryzam, niczego nie spinam |
|
|
Kiurczyński |
Wysłany: Czw 9:17, 27 Lip 2006 Temat postu: |
|
Bardzo lubię Radiohead choć całej dyskografi jeszcze nie przesłuchałem. Myslę, że to ambitny zespół i wyróżnia się on na tle innych nieszablonowym myśleniem o muzyce. Cenię sobie "Kid A" choć wiem, że dla niektórych jest to za wysoki płot do przeskoczenia. Tam właśnie znajduje się moja ulubiona kompozycja Radiogłowych "How to disappear completely".
I jeszcze jedno. Nie zagryzam zębów gdy słucham Radiogłowych
Pozdro dla wszystkich. |
|
|