Forum The Cure Strona Główna
->
Dyskografia
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
The Cure
----------------
Aktualności
Grupa
Dyskografia
Koncerty
Dodatki
Hydepark
----------------
Off-topic
Inne kapele
Wydarzenia
Forum
----------------
Informacje i ogłoszenia
Użytkownicy
Księga skarg i zażaleń
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
s'the figurehead
Wysłany: Pon 22:25, 23 Paź 2006
Temat postu:
Na początku pojawiła się uwaga, że JW
jest ok
, choć daleko jej do DISINTEGRATION. Idąc tym tropem w ocenie dorobku TC, nigdzie nie dojdziemy. Tak sądzę...
Hmm. Pewnie się czepiam, wiem.
Whispers Cure Carlena
Wysłany: Nie 18:01, 22 Paź 2006
Temat postu:
Również traktuję ją jako płytę studyjną. Niegdyś była moją ulubioną - to taki cudny i zabawny zlepek dźwięków
cyjanek
Wysłany: Nie 14:40, 22 Paź 2006
Temat postu:
hm nie wiem, a co za roznica? raczej jako album studyjny.
lubie ta plyte, z jednej strony idiotyczne wesola, skoczna i bezpretensjonalna ['upstairs room';D uwielbiam] i ma to swoj duzy urok, a z drugiej ma 2 fantastyczne typowo kjurowe utwory, lament + just one kiss. w pewnym sensie strasznie fajna plyta
sieka
Wysłany: Sob 21:53, 21 Paź 2006
Temat postu:
Mam pytanie traktujecie tą płytke jako składaka czy jako album studyjny ?
FranekTeleranek
Wysłany: Pon 21:24, 04 Wrz 2006
Temat postu:
album bardzo przyjemny, różnorodny
Lament jest świetny, Just one Kiss również, a single The Walk, czy The Lovecats też niczego sobie, dynamiczne, sympatyczne
, generalnie większość utworów dobrze sprawdza się podczas jazdy samochodem...
s'the figurehead
Wysłany: Pon 19:55, 04 Wrz 2006
Temat postu:
To wbrew pozorom i częstym opiniom, bardzo ważna płyta w dorobku TC. Po jej wydaniu, już nic nie było takie jak wcześniej...
Whispers Cure Carlena
Wysłany: Pon 15:14, 04 Wrz 2006
Temat postu:
Ojjj może Ci się oberwać za ten temat
. Myślę,że niewielu Fanów The Cure akceptuje to "kiepskie dicho"
. Swego czasu była to moja ulubiona płyta - taka do zabawy,bezpretensjonalna
, teraz już mi trochę przeszło,ale nadal chętnie do niej wracam
. Najbardziej lubię utwory singlowe oraz "The Upstairs Room" nie lubię natomiast "Lamentu"
cykcyk
Wysłany: Pon 13:39, 04 Wrz 2006
Temat postu:
Fajna plytka, czuc w niej klimacik lat osiemdziesiatych i wplywy New Romantic. Najbardziej lubie The Walk i Lovecats. Teledysk do milosnych kotow... Miooooooooooooooodziiiiiioooooooooooo
the_figurehead
Wysłany: Pon 13:23, 04 Wrz 2006
Temat postu: Japanese Whispers
Co sądzicie o tej płycie?
mnie się bardzo podoba, może nie jest to coś na miarę 'disintegration' ale te wszystkie szalone szlagiery mają jakiś taki fajny klimat. do moich ulubionych należą 'let's go to bed' 'the dream' 'the upstairs room' no i oczywiście 'speak my language'
świetne są też teledyski z tamtego okresu aaahhh uwielbiam te grające na trąbkach koty w 'lovecats'.........
Pozdrawiamm
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin