Autor Wiadomość
OLD SENIORHAND
PostWysłany: Pią 23:08, 10 Lis 2006    Temat postu:

kolejna ciekawa kwestia (dla maniaków) Laughing na taśmie magnetofonowej mam jakąś pierwotną (typu prehistoryczną) wersję ale jakość tego jest okropna Shocked i kompletnie nie mam pojęcia z którego to jest roku. wyróżnia się tym że muzycznie jest to bardzo wolna wersja a tekstowo są słowa z Plastic Passion. całość trwa 3:33. może to i jest z lat. 70... znasz to? ktoś zna?
s'the figurehead
PostWysłany: Pią 1:49, 10 Lis 2006    Temat postu:

A co powiesz o A Night Like This, którego genezę określa się na 1979r.? Słyszałeś może kiedyś albo masz, tę PIERWOTNĄ wersję? Jestem ciekawy jak brzmiała? Czy podobnie jak materiał na 3IB? Hmm... Cool
OLD SENIORHAND
PostWysłany: Czw 23:52, 09 Lis 2006    Temat postu:

s'the figurehead napisał:
Mogę jedynie podpisać się pod Twymi podejrzeniami - niepewnościami, a nawet pójść krok dalej, że ów materiał został w całości nagrany od nowa... Wink


taa... mimo to dzięki za próbę zmierzenia się z tematem [maturalnym] Cool Laughing
s'the figurehead
PostWysłany: Pon 22:30, 23 Paź 2006    Temat postu:

Z konstruktywną opinią to może być kłopot, gdyż nie miałem okazji być w studiu, dwadzieścia lat temu, kiedy miksowano te nagrania z myślą o wydaniu. Mogę jedynie podpisać się pod Twymi podejrzeniami - niepewnościami, a nawet pójść krok dalej, że ów materiał został w całości nagrany od nowa... Wink
OLD SENIORHAND
PostWysłany: Czw 0:28, 24 Sie 2006    Temat postu: Pillbox Tales i Do The Hansa - problem

od dawna nurtuje mnie pewna kwestia dotycząca tych 2 kawałków które są umieszczone - jak wiadomo - na B stronie SP i EP 'Boys Don't Cry' z 1986 roku (i potem też na 4 Boxset 'Join The Dots' z 2004 roku). wszystkie źródła podają że te 2 utwory to wersje nagrane podczas sesji do LP 'Three Imaginary Boys' na przełomie 1978/1979 roku w Morgan Studios które zostały odrzucone i ostatecznie nie znalazły się na debiutanckim krążku the cure ale dopiero w 1986 na wspomnianym singlu 'Boys'.

i tu zauważam pewien problem. odnoszę nieodparte wrażenie że brzmienie instrumentów, aranżacja oraz wokal roberta w tych 2 kawałkach w ogóle nie pasuje do sesji i wersji albumowej kawałków które znalazły się na pierwszej płycie. 'Hansa' i 'Pillbox' wyraźnie są jakby nowocześniejsze.

dodatkowy problem jest taki że wszystkie źródła podają że na przełomie zimy/wiosny 1986 roku robert w studio jedynie nagrał nową ścieżkę wokalną do 'Boys' i przemiksował tylko ów kawałek. o 'Hansa' i 'Pillbox' cisza...

co wy o tym myślicie? czekam na konstruktywne opinie... Rolling Eyes

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group